Muspelheim - rpg Hetalia

Forum typu PBF z serii anime APH


#1 2013-04-27 11:29:03

Małopolska

Przybysz

Zarejestrowany: 2013-04-27
Posty: 1
Punktów :   

Jej Jaśnie Wielmożność Małopolska

NAZWA KRAJU: Małopolska

IMIĘ I NAZWISKO: Wanda Maria Łukasiewicz – Chodel

STOLICA: Kraków

PŁEĆ: Kobieta

WIEK: 18

WYGLĄD:
Wanda to wyjątkowo niska niewiasta (150cm) o olbrzymich czarnych oczach i uroczej buzi dziecka. Ma czarne włosy zaczesane na lewą stronę których cześć na założone za ucho. Kiedyś miała długie włosy ale ścięła je po śmierci Marszałka. Jej ciało jest naznaczone wieloma bliznami, na plecach nadgarstkach i szyi. Ukrywa je pod ubraniem. Na co dzień nosi sukienki w stylu Loli, tradycyjne stroje z terenu swego władztwa, tradycyjny strój polski, albo mundur strzelca podhalańskiego.

CHARAKTER:
Małopolska – kraina historyczna Polski, obejmująca obecnie południowo-wschodnią część kraju, w górnym i częściowo środkowym dorzeczu Wisły oraz w dorzeczu górnej Warty. Stolicą regionu jest Kraków. 
Małopolska jest osobą nietuzinkową, którą trudno zaszufladkować. Nie brakuje jej ambicji i chęci dominacji. Uważa się za pępek świata i ósmy cud. Kiedy coś sobie weźmie do serca, ciężko ją od tego odwieść. Łatwo wpada w gniew i jest gwałtowna oraz sadystyczna. Oznacza się szlachetnością i odpowiedzialnością za los najbliższych.  Nie znosi kłamstw ani intryg. Ceni wolność myśli oraz działania. Jest patriotką i jest lojalna. Cechuje ją ogromna wrażliwość. Długo chowa urazę i mści się. Bardzo dba o swój wygląd zewnętrzny. Podobnie jak Polska jest pełna skrajności i trudno nadążyć za jej tokiem myślowym. Potrafi znaleźć wspólny język z każdym. Wyjątkiem jest Mazowsze z którą jest wiecznie skłócona. Ale mimo wzajemnych urazów zawsze jest gotowa stanąć w obronie młodszej siostry. Za czasów dziecięcych była wyjątkowo ruchliwa i niecierpliwa. Dopiero pod opieką Polski ustatkowała się i cały swój czas poświęcała na naukę oraz sztuki artystyczne. Teoretycznie jako wykształcona panna powinna używać literackiej polszczyzny. Tak jednak nie jest. Na co dzień  używa dialektu małopolskiego lub gwary krakowskiej. Ma brzydki zwyczaj wplatania w zdania „tak bardzo”.
Małopolska słynie z uprzejmości, gadatliwości i pysznej kuchni. Oraz z tego, że widzi wróżki. Na Zawsze gdzieś za jej plecami czają się rusałka lub duch Barbary Radziwiłłówny.
Wanda jest skąpa, i uwielbia gromadzić pieniądze. Nie umie jednak nimi zarządzać więc pieniążki jej się nie trzymają. Mimo gościnności tak naprawdę nie lubi obcych. Boi się ich, jest wobec nich zdystansowana. Nie daj borze by usiłowali wtrącać się w jej sprawy prywatne. Takiego zachowania nienawidzi i nienawidzi osób które usiłują narzucić jej swoją wolę. Ma swój własny niepowtarzalny styl i nie zmieni się bo ktoś ma taki kaprys. Małopolska to bardzo muzykalna osoba, gra na instrumentach wszelkich, ale wychodzi jej to gorzej niż lepiej. Swe uczucia przelewa również na papier w formie opowiadań, pamiętników czy wierszy. Jest to jednak grafomania tak podła, że kryje je przed światem by nie wyjść na idiotkę. Mimo swej dumy i przekonania o własnej wspaniałości zdaje sobie sprawę z tego, że w tych dziedzinach kuleje i to bardzo. Przez wieki kulała również w sprawach około wojskowych.  Mimo dobrych strategii, odwagi i siły, obrona zawsze wychodziła jej średnio.
Uwielbia imprezy. Często baluje do rana a potem nie może wstać rano do pracy. Chociaż jej praca polega głownie na byciu byłym krajem i opowiadaniu o sobie. Jest świetną organizatorką więc imprez w jej głównym mieście jest masa. Nie licząc tych wszystkich koncertów, festynów i innych takich w innych miastach.
Jest dość leniwa i często powtarza jak to jej się nie chce. Mimo to polecenia wykonuje z radością bo ją cieszy organizacja czy spotkania z przyjaciółmi. Pisania raportów nie znosi. Interesuje się piłką nożną chociaż sama nie gra. Potrafi za to wydać ostatnie grosze na remont stadionu. Osobiście preferuje sporty zimowe. Biegi narciarskie są jej konikiem. W tej dyscyplinie dorównuje samemu Norwegii. W kręgu jej zainteresowań znajduje się również Antropologia i Historia- tu uważa, że ma rację co do dziejów, zwłaszcza Polski, i lepiej się nie kłócić bo zazwyczaj rzeczywiście ma rację. Ma w zwyczaju pić kawę w południe.  Cechuje ją sentymentalizm.

HISTORIA POSTACI:
Małopolska „uradziła się” jako trzecie dziecko Państwa Wandalów, stąd jej ludzkie imię Wanda. Owe „narodziny” miały miejsce miedzy V a VI wiekiem, co czyni ją prawie rówieśniczką Danii. Miejscem jej „narodzin” jest Chodlik nad rzeką Chodel, pierwsza osada słowiańska na terenach historycznej małopolski, starsza od grodu w Krakowie. W swej historii wiele przeszła. Najpierw trafiła pod zwierzchnictwo swego brata Wielkich Moraw i siłą ochrzczona. Po jego śmierci z rąk Węgier na krótko odzyskała wolność by w niedługim czasie stać się podległa swemu bratankowi Księstwu Czech. Z rąk czeskich odbił ją wraz ze Śląskiem Księstwo Polski. W ten oto sposób stała się jego częścią. W międzyczasie zmieniła imię ze Związku Wiślan na Kraków. Jako księstwo pod zwierzchnictwem młodszego brata przeżywała złote czasy. W czasie rozbicia dzielnicowego uzyskała status naczelnego księstwa i przez wieki to ona nieformalnie rządziła krajem. To ona wpadła na genialny pomysł unii z Litwą. Niestety złote czasy przeminęły gdy Polska zmienił stolicę by ułatwić posłom dojazd na miejsce sejmu. Obecnie jest zdegradowana do miana Województwa. W czasie rozbiorów jej władztwo zostało ograniczone do Krakowa i okolic oraz otoczone przez Austrię  pierścieniem fortów, co jednak nie ochroniło jej przed kilkoma najazdami ze strony Prus, który wywiózł wszystko co się błyszczy łącznie z insygniami koronacyjnymi. Na szczęście nie zabrał inwentarzy i spisów co w skarbcu było więc wiele rzeczy udało się później odzyskać. Niestety insygnia zostały przez Gilberta przetopione na monety. Obecnie udało się insygnia odtworzyć z owych pruskich monet. Przez cały okres rozbiorów pod opieką Austrii mogła w spokoju pielęgnować polskość swoich poddanych. Odbywała również podróże, np. po powstaniach, i nawiązywała różne dziwne znajomości, które trwają do dziś. Za rozbiorów prym wiódł Lwów (Galicja) jej młodszy brat od strony matki. Ma na swoim koncie kilka powstań za co była karana przez Austrię wyjątkowo dotkliwie lecz znośnie. Roderich przegiął dopiero gdy usiłował ja zastrzelić. Chciała wtedy uciec do Rosji lecz przemyślała sprawę i przyjęła przeprosiny Pana Edelstein. W latach Pierwszej Wojny Światowej ciężko walczyła o niepodległość. Po uzyskaniu wolności miała nadzieję że znów stanie się stolicą. Niestety tak się nie stało. Przez całe dwudziestolecie kwitła u niej kultura i sztuka. Gdy wybuchła druga wojna pomalowała wszystkie złocenia na zielono, skarby wysłała przez Rumunie do Kanady a sama pokornie czekała na Niemców by odwrócić choć na chwile ich uwagę od uciekających za granicę szefów. Ma tyle szczęścia że Niemcy uważał ją za swoją „siostrę” (lokacja Krakowa na prawie Niemieckim a wcześniej wieloletnie bycie częścią Świętego Cesarstwa) więc nie spotkał ją los nieszczęsnej Warszawy (Mazowsze). Została nawet mianowana stolicą Generalnej Guberni. Udało jej się uciec z niewoli i już pod koniec 39 roku była u Francji, który upokarzał ja i wyśmiewał za to iż jej rodzeństwo nie potrafi się bronić (powiedział to facet który jak tylko zobaczył Niemcy zostawił biedną Paryż, zawiną kece i zwiał mało majtek nie gubiąc). Początkowo miała wraz z uformowanym przez siebie Samodzielną Brygadą Strzelców Podhalańskich pomóc Finlandii w walce z Rosją, ale przez niedbalstwo Francisa nie zdążyła. Została za to wysłana (razem z siostrą Pomorzem Gdańskim) na pomoc Norwegii (Wygrana Bitwa o Narvik, ewakuacja szefa Norwegii). Za ten czyn została odznaczona najwyższym Norweskim odznaczeniem (Krigskorset) "wybitną działalność dla sprawy i niepodległości Norwegii w wojennych czasach". Po ewakuacji wojsk alianckich od razu przeniesiona do Bretanii. W czasie bitwy Brygada została rozgromiona a sama została ciężko ranna. Przez terytorium Hiszpanii, który opatrzył jej rany i udzielił gościny, udało jej się przedostać do Szkocji, w którego domu zamieszkała na jakiś czas (po prostu uziemiona i przykuta do wózka inwalidzkiego). W między czasie jej Brygada została rozwiązana. Po wielu perypetiach znów trafiła do swojego miasta i uwięziona. Odbiła ją dopiero Ukraina. Jej życie w czasach PRLu było szare bure i do dupy.  Jej jedyną pociechą stał się wybór Papieża z jej terytorium i Solidarność ( bo widziała, że jakiś krajowy ruch wyzwoleńczy spod kranu Iwana jest również przez innych inicjowany).  Po upadku komuny zajęła się swoimi sprawami. Obecnie zajmuje się turystyką, przypominaniem co się działo w ponad tysiącletniej historii jej rodziny i rolnictwem.

RELACJE RODZINNE:
Polska- To jej ukochany młodszy brat. Kocha go zbyt mocno i przez to cierpi, bo Feliks przestał okazywać jej swoje uczucia tak jak kiedyś. Jest gotowa zginąć w jego obronie. Nie formalnie ciągle jest sercem Polski i póki Zamek Wawelski stoi, Feliksowi śmierć jako państwo nie zagraża. Chociaż czasem bywało blisko.
Lubelskie, Świętokrzyskie i Podkarpackie- Trzej bracia którzy kiedyś znajdowali się pod jej bezpośrednim zwierzchnictwem. To jej prawdziwi bracia, mają wspólnych oboje rodziców.  Ciągle uważa ich za dzieci i siostrzyczkuje.
Wielkopolska i Mazowsze- To rodzeństwo z którym tworzy trzon Feliksowego państwa. Jak ze swoim bratem Wielkopolską jakoś może się dogadać to z Mazowszem już nie bardzo. Potrafi im narzucić swoją wolę a z Wielkim łączy ja skąpstwo i w przeciwieństwie do niego ona przyznaje się, że ich ojcem jest Jutlandczyk. Wielkopolska zwany Księstwem Poznańskim lub Poznaniem jest jej prawdziwym bratem.
Reszta jakże licznego rodzeństwa- Polska ma tak liczne rodzeństwo że lista tej hołoty ciągnie się jak Buddyjska Sutra. Z każdym na lepsze gorsze stosunki rodzinne. Faworyzuje tą drobnicę, która znajduje się obecnie pod jej bezpośrednim wpływem.

RELACJE Z INNYMI:

Lista przyjaciół i drobnych znajomych Małopolski ciągnie się na kilka stron. Oto niektórzy z którymi trzyma się blisko a ich relacje nie kończą się na interesach.

Anglia – Tego pana nie lubimy. Wykorzystał nas w czasie wojny nie powiedział o plan ach Rzeszy i jeszcze ma pretensje o to że traktujemy go jako kolonię.

Austria- Pamięta czasy gdy Pan Edelstein miał metr dziesięć na chleb mówił pep a na muchy taptap.  Pomagała nawet Węgrom przejąć małego Austrię, co skończyło się wielka kłótnią z Wielkopolską stojącym po stronie Czech. W czasie rozbiorów mimo iż była samodzielnym państwem znajdowała się pod opieką Austrii, który średnio zwracał uwagę na to co kobieta robi. Obecnie ich relacje można by nazwać dobrymi, chłodnawymi co prawda, ale dobrymi.

Białoruś- Jej siostra od strony matki. Dogadują się świetnie i często odwiedzają w końcu przez wiele lat mieszkały w jednym domu więc komitywa trwa do dziś. Bardzo boli ją iż Natalka pała niezdrową miłością do Iwana, ale akceptuje to. Nie chce się wtrącać, lecz naprawdę wolała by Białoruś opamiętała się i przestała ranić sama siebie.

Czechy- Bratanek którego ziemią była przez wiele lat. Józef ma do niej ogromny sentyment, niestety bez wzajemności. Bardzo go lubi ale woli być częścią Polski. Przez całe średniowiecze Czechy próbował ją odzyskać ale nieskutecznie.

Dania- Nawet obchodzą urodziny tego samego dnia (5 czerwca). Ich przyjaźń rozpoczęła się na Zjeździe Krakowskim za Kazimierza Wielkiego i trwa po dzień dzisiejszy. Nawet uciekła do jego domu, ale szybko się stamtąd wyprowadziła bo została urażona i zapędzona do pracy. Traktuje Dana trochę jak ojca.

Francja- Tego pana nie lubimy. Jest tchórzem większym od nas i jeszcze nas śmie krytykować.

Gruzja- Tą panią bardzo lubimy. Najbardziej lubimy z nią pić, sprzedawać broń amunicję i wspierać moralnie i duchowo. To najlepsza kumpela Polski zatem i nasza.

Litwa- Przez wiele lat była „żoną” Księstwa Wileńskiego (główne księstwo Litwy i serce państwa). Ma sentyment do niego po dzień dzisiejszy, a pomnik Mickiewicza na rynku to dowód na to. Samego Litwy nie darzy jakąś wielka miłością. Póki jej nie zaczepia nie przywali mu.

Niemcy- Skoro już jesteśmy na niego skazani to spróbujmy żyć w zgodzie. Wybaczyła mu i jego braciom landom wszelkie krzywdy, ale nie zapomniała. Czasem potrafi wytknąć im i przypomnieć wszystkie grzechy z WWII w bardzo brutalny i dosadny sposób.

Norwegia- Poznali się na Weselu Władysława Jagiełły i zawiązali „sojusz”. Przez wieki prawie o sobie zapomnieli, lecz relacja ożyła w czasie rozbiorów gdy uciekła aż do jego domu przed gniewem Austrii. Po WWII ich relacje stały się już bardzo ścisłe.

Rosja- Nasz kochany młodszy brat, który tak wspaniale potrafi zatruć nam życie. Lubi sobie z nim wypić, ale o historii nie chce z nim rozmawiać. Wtedy zaczynają się kłócić. Jest chyba jedyna osobą która potrafi stłuc Iwana na kwaśne jabłko (Tarnowskie Azoty dowodem na to). Nie boi się go ani trochę.

Rumunia- Kochany kuzyn i wspomożyciel. Pomógł jej uciec i wrócić do kraju. Teraz oboje bawią się w magię. Mimo, że Rumun nie jest Słowianinem etnicznie zaszczyca go mianem brata.

Słowiańszczyzna- Mamusia. Kocha ją bardzo i pielęgnuje matczyne nauki po dziś dzień. Pomimo iż Małopolska jest głęboko wierzącą osobą, ciągle wieży w dawnych bogów Mamy Sclavi. 

Słowacja- Górne Węgry, tak za nią woła po dziś dzień. Wraz z siostrą zajmuje się przyrodą w tatrach i jeździ na nartach. Czasem kłócą się o Janosika.

Szkocja- Pierwsze ich spotkanie miało miejsce w czasie Potopu szwedzkiego gdy Ian walczył po stronie Szweda. Nie polubiła go wtedy. Ich relacje naprawiły się gdy pozwolił jej u siebie zamieszkać w czasie WWII. Obecnie prowadzą interesy i czasem odwiedzają nawzajem. Małopolska ma w zwyczaju nazywania go „wujkiem”.

Szwecja- Ich znajomość również zaczęła się w okolicy Ślubu Jagiełły, a może wcześniej? Nie zwracała na niego uwagi aż do Potopu. Broniła się dzielnie lecz w końcu musiała ulec. Berwald ma w swoim domu wiele artefaktów z jej domu ale Wanda jakoś nie kwapi się by je odzyskać. Darzy go sympatią i również nazywa „wujkiem”.

Turcja- Niby go i lubi, ale stanowczo za często wypomina mu fakt iż groził jej śmiercią. Jest mu ogromnie wdzięczna za nie uznanie rozbiorów.

Ukraina- Siostra która zabrała nam Lwów i tego jej nie wybaczymy, co nie zmienia faktu że ją kochamy. Kiedyś była nawet częścią Księstwa Krakowskiego dlatego Wanda ma do niej ogromny sentyment.

Wandal- Ukochany ojciec Wandy. Po nim ma imię, odziedziczyła ciemne włosy i oczy, oraz tempera męt i żądzę władzy. Niestety nie posiadła jego siły.

Węgry- Ela to nasz naturalny sprzymierzeniec. Cokolwiek by się nie działo Małopolska zawsze będzie stała po stronie Węgier. Udawało jej się nawet rozbijać koalicje Węgier przeciw Polsce.

Ostatnio edytowany przez Małopolska (2013-05-04 17:59:08)


Małopolska [OP]

Offline

 

#2 2013-04-28 18:00:03

 Szwecja

Smakosz Troli / Lew Północy

Zarejestrowany: 2013-04-24
Posty: 30
Punktów :   

Re: Jej Jaśnie Wielmożność Małopolska

Zaakceptowane


Szwecja[MP], Ladonia [AP].

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.narutolovenet.pun.pl www.way-ninja.pun.pl www.narutograonline.pun.pl www.stado-wilk.pun.pl www.16pdharbor.pun.pl