IMIĘ I NAZWISKO: Ivan Braginski / Иван Брагинский

STOLICA : Moskwa

PŁEĆ: Mężczyzna

WIEK: Ponad 4 tysiaclecia... w sumie to chuj wie ;_;

WYGLĄD: Ivan ma jasna karnację i jest najwyższy ze wszystkich państw. Jego włosy są kremowe. Ma on piękne fioletowe oczy oraz duży nos. Ubiera się on w beżowy płaszcz i prawie zawsze nosi szalik. Jego strój luźny to niebieski szalik i bluzka bądź sweter oraz spodnie beżowe. Strojem na halloween jest strój białego misia, ubranego w biały smoking lokaja.

CHARAKTER: Rosja jest zazwyczaj spokojny, jednak każdemu moze się zdarzyć przekroczyć granice... Niestety. Ivan przez traumatyczne dzieciństwo, pokochał zabijać i żyje w samotności. Boi się swojej siostry Białorusi i mimo, iż ma "rodzinę" (2 siostry - Ukrainę i Białoruś), czuje się samotny. Fioletowooki jest melancholikiem.

HISTORIA POSTACI: Ivan urodził się 30 Grudnia. Jego rodzeńśtwo to Ukraina (starsza siostra) i Białoruś (młodsza siostra). Był on wychowywany przez swoja starszą siostrę i Dziadka/Generała Mroza.
W dzieciństwie był on pod władzą Ossmanów (Turków). Był on bity, poniżany, często wykorzystywany. Jednak jest dobra strona tego... Stał on się silny, odważny i poznał realia życia. Jednym słowem.. Rosja miał zawsze pod górę.
Ukraina uszyła szalik swojemu bratu, aby nie przeziębił się. Od tamtej pory Rosja prawie zawsze go nosi, aby Ukrainie nie było smutno, poza tym, chodzenie w szaliku podoba mu się.
Ivan zakochał się w pewnym chłopaku, o sercu niczym słońce. Dzięki niemu nabrał checi do życia. Tego chłopaka przypominają Ivanowi słoneczniki, dlatego tak bardzo je kocha.
Rosja prowadził wojny z Polską, jednak zawarli oni pokój i Feliks stał się "kumplem" Ivana. Co do wojen, nie tylko prowadził je z Polską. Była jeszcze wojna z Finlandią, Ameryką i jeszcze wiele innych, ale wojna z Ameryką zmieniła praktycznie życie większości państw. Była to tak zwana "Zimna Wojna", czyli wojna pomiędzy Komunizmem a Kapitalizmem. Przedstawicielem Komunizmu był Ivan, znany wtedy pod nazwą "Związek Socjalistyczny Republik Radzieckich" (ZSRR), a przedstawicielem Kapitalizmu był Alfred. Czemu nazwano tę wojnę "Zimną"?... Hm... W sumie kogo to obchodzi.
Rosja niedawno wyrył sobie na szyi nazwę swojej miłości, którą przykrywa szalikiem.

Koniec nie chce mi się dalej pisać @_@